Cześć. Nazywam się Marcin Muras.
Od 2008 roku jestem przedsiębiorcą internetowym. Zaczynałem jak większość z nas. Z zerową wiedzą i doświadczeniem na temat biznesu, przedsiębiorczości, sprzedaży, marketingu, organizacji siebie, produktywności czy zarządzania ludźmi i projektami. Innymi słowy nie miałem żadnej z umiejętności, która jest niezbędna w roli przedsiębiorcy. Jako programista nie wiedziałem też jak i od kogo uczyć się rozwijania firmy. Aha. No właśnie jestem (już chyba byłym) programistą.
wiedza na temat prowadzenia firmy nie jest powszechna, a życie przedsiębiorcy to w większości seria porażek niż sukcesów
Jak pewnie się domyślasz pierwszy biznes nie wyszedł. Standardowy „chrzest bojowy”, który przechodzi większość młodych przedsiębiorców jednych cofa na etat, a drugich pcha dalej. Nie poddałem się. Zaczęliśmy od nowa i tak powstało UpMenu, które z powodzeniem rozwijam do dnia dzisiejszego. W sumie w ciągu pierwszych 8 lat przygody z biznesem etat rzucałem jeszcze 2 razy zanim na dobre udało mi się przejść w 100% na swoje. Lekko nie było.
Własny biznes to wybuchowa i uzależniająca mieszanka problemów, wątpliwości i porażek wymieszana z chwilami euforii, wolności i intensywnego rozwoju
Jeśli czujesz podobnie dobrze trafiłeś. Na blogu dzielę się swoimi przemyśleniami i doświadczeniem w rozwijaniu firmy.
Dla kogo jest ten blog
Jeśli prowadzisz firmę lub dopiero planujesz ją założyć dobrze trafiłeś. blog jest dla Ciebie 🙂
Tematyka bloga obejmuje praktycznie wszystkie aspekty rozwijania firmy od marketingu i sprzedaży, przez zarządzanie zespołem, projektami po produktywność i skalowanie firmy. Staram się na bieżąco dzielić wszystkim tym co może Ci się przydać na Twojej drodze przedsiębiorcy.
Co wyróżnia ten blog?
Polecam przeczytać kilka tekstów i samemu wyrobić sobie opinię na ten temat 🙂
Pisząc na blogu mam z tyłu głowy kilka rzeczy.
- Jakość (i długość) tekstów
Internet staje się niestety komunikacyjnym ściekiem (samo Google i jego algorytmy SEO jest po części przyczyną tej „patologii”). Jesteśmy zalani tekstami marnej jakości, pisanymi przez copywriterów, które zamiast realnej wiedzy tworzą szum informacyjny.
Jeśli dotykam jakiegoś tematu próbuję rozpracować go głęboko i z każdej strony tak abyś dostał solidną porcję „mięska”. - Osobiste doświadczenia
Nie zlecam pisania tekstów innym. Piszę sam i tylko o tym co mnie interesuje i czego sam doświadczyłem, sprawdziłem, poznałem lub używałem. W każdym artykule staram się przyjmować różne punkty widzenia i analizuję różne scenariusze. Zależy mi abyś sam wyrobił sobie zdanie na dany temat, a rozwiązanie dostosował do swojej sytuacji. Nie ma nic gorszego niż bezkrytyczne słuchanie innych i kopiowanie ich drogi. Każdy jest inny, a moje doświadczenie czy wiedza wcale nie jest lepsze od Twojego. - Praktyka nie teoria
Podobnie jak z kiepskiej jakości tekstami „druga plaga internetu” to pseudo eksperci. Mimo kilkunastu lat grzebania w tematach związanych z przedsiębiorczością, sprzedażą, marketingiem, zarządzaniem ludźmi, projektami czy produktywnością w żadnej z tych dziedzin nie określił bym się mianem eksperta. Zresztą jakie to ma znaczenie. „Jeśli coś wygląda głupio ale działa to znaczy, że nie jest głupie” 🙂
Dzielę się super praktyczną wiedzą do użycia „od zaraz” ale często dodaję solidną porcję teorii. Dlaczego? Znów zależy mi abyś wyrobił sobie solidny „mindset” na dany temat, własną opinię, a potem własny styl działania dostosowany do Twojej sytuacji.
To chyba tyle.
Dlaczego piszę bloga?
- Przeszedłem ciekawą drogę. Przez lata popełniłem całą masę błędów, które zmuszały do ciągłej nauki i poszukiwań. W połączeniu z ponad 100-tką przeczytanych książek zebrało się sporo lekcji i wniosków, które warto abyś poznał.
- Jednym z moich nawyków jest bieżące spisywanie moich doświadczeń, zasad i lekcji tak aby wiedza ta nie wyparowała, a praca nie poszła na marne. Blog jest zatem formą dokumentowania zebranych doświadczeń i dzielenia się tą wiedzą z Tobą.
- Prowadzenie firmy może naprawdę „dojechać” człowieka. Tak było ze mną. „Szkoda, że nie wiedziałem tego wcześniej”. To zdanie wypowiadam nadzwyczaj często. W mediach niestety dużo mówi się o sukcesach firm pomijając jednak istotne szczegóły. A te szczegóły to esencja przedsiębiorczości. To prawdziwa droga przez mękę pełna porażek, wyzwań, problemów i wątpliwości. Zależy mi abyś wiedział jak jest naprawdę.
- Internet zalewany jest przez płytkie treści tworzone w celach marketingowych. Zależy mi na tworzeniu bardzo wysokiej jakości treści, które realnie będą Ci pomagać, uczyć, inspirować oraz motywować.
- Przez lata w najcięższych momentach zadawałem sobie wiele pytań w stylu „czy tylko ja mam tego typu problemy?”, „czy tylko ja mam takie wątpliwości i chwile zwątpienia?”, „czy to co robię robię dobrze?”, „czy inni mają prościej?”. Jeśli prowadzisz firmę wiem jak często zadajesz sobie tego typu pytania. Blog pozwoli Ci tego typu wątpliwości rozwiać.
Przykładowe tematy
Poniżej kilka pytań na które znajdziesz odpowiedź na blogu.
- od czego zacząć budowanie firmy? jakich błędów unikać? jakie są najważniejsze lekcje jakie zebrałem? jakie są najlepsze praktyki w budowaniu biznesu?
- jak przejść z etatu na własną firmę?
- skąd wziąć pomysł i pieniądze na biznes?
- jak budować zespół i jak nim zarządzać? jak motywować? jak budować kulturę organizacyjną?
- jak budować produkt? jak zarządzać takimi projektami? jak być zwinnym?
- jak robić sprzedaż i marketing? jak obsługiwać klientów? jak zarządzać działem customer success?
- jak zarządzać firmą? jak zarządzać sobą? jak zarządzać life-work balance w praktyce?
- jak łączyć biznes z życiem prywatnym?
- jak zwiększać produktywność swoją i zespołu? jak ustalać cele? jak robić retrospektywy?
- jak dogadywać się ze wspólnikami? czy lepiej mieć inwestora czy bootstrapować firmę?
- co czytać? czego się uczyć? jakie kompetencje są kluczowe w biznesie?
- czy to co robię robię dobrze?
- dlaczego inni mają łatwiej i prościej? (to złudzenie)
- jak zarządzać swoimi biznesowymi i prywatnymi celami? po co robię to co robię? po co budujesz firmę?
- jakie nawyki są kluczowe? jak budować nawyki?
- jak radzić sobie z wątpliwościami i stresem? jak radzą sobie z tym inni? czy tylko ja mam takie wątpliwości i stres? jak budować mocną psychikę przedsiębiorcy?
- .. i setki tego typu pytań.
Filozofia rozwijania firmy i życia
Być może zainteresuje Cię też sposób w jaki rozwijam(y) firmę. Jak na produkt w modelu SaaS nasz model rozwoju jest raczej „zachowawczy”. Szczególnie w porównaniu z tym kreowanym „w kolorowych magazynach dla startupowców”. Tam bardzo często za ogromnymi wycenami i wzrostami nie idą zyski. U nas działa to „trochę” inaczej:
- Od początku przyjęliśmy model budowy „zdrowego biznesu”. Działamy bez inwestora. Działalność finansują nam nasi klienci 🙂 Bootstrapujemy firmę.
- Powyższe determinuje to, że w pierwszej kolejności ciśniemy na rentowność, a dopiero potem na wynik. Oczywiście wynik też jest dla nas ważny ale nie kosztem rentowności. Przykład? Wolimy mieć mniej klientów ale lepszych.
- Nie mając inwestora i nie cisnąć za wszelką cenę na wzrost idziemy niejako „swoim tempem”. Wychodzi na to, że mocno cenimy sobie większy spokój, wolność i niezależność niż wyniki.
- Wiemy, że możemy kupić wszystko oprócz.. „czasu”. Dlatego sukces finansowy jest dla nas tak samo ważny jak ilość wolnego czasu. Zysk liczymy zatem nie tylko pieniędzmi ale również wolnym czasem. Wyznajemy zasadę, że „firma jest dla nas, a nie my dla firmy”.
- Podstawą wszystkich działań jest szacunek do drugiego człowieka. Świadomość. i obecność. „Przyłapywanie ludzi, że robią coś dobrze”. Działamy zawsze moralnie i etycznie. Zawsze! Działamy zgodnie z „Done is better than perfect” oraz „Fail often, fail fast”. Jesteśmy otwarci na eksperymentowanie, zmiany (lean i agile), bazujemy na metodzie naukowej i danych (data driven).
- Nie poddajemy się i uważamy, że „czas” i „myślenie długoterminowe” to najbardziej niedoceniana strategia.
Od porażki do porażki bez tracenia entuzjazmu
Nasz sposób działania nie narodził się z dnia na dzień. Mozolnie odkrywamy własną drogę w miarę mierzenia się z kolejnymi wyzwaniami. Czego i Tobie życzę!
Co jeszcze?
Mieszkam w Łodzi. Czytam kilkadziesiąt książek rocznie. Dużo jeżdżę na rowerze i odpoczywam 🙂
Jestem pragmatykiem. Lubię cyfry i dane. Stosuję podejście zwinne, eksperymenty i metodę naukową do problemów. Z drugiej strony stosuję strategie długofalowe i nawyki (najlepszą i najbardziej niedocenianą strategią jest czas). Praktykuję stoicyzm i obecność. Religijnie najbliżej mi do agnostyka, a politycznie do libertarianina. Aha i nie lubię etykiet więc nie przywiązuj się do tych powyższych.
Udanej lektury!